Ambasador Rosji złożył wieniec. Usłyszał rozpaczliwy krzyk

upday.com 1 tydzień temu

Ambasador Rosji Siergiej Andriejew złożył w czwartek wieniec na Cmentarzu-Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich na warszawskim Mokotowie. Na dyplomatę czekały Ukrainki, które krzykiem zamanifestowały sprzeciw wobec rosyjskiej agresji na ich kraj.


9 maja Rosja obchodzi rocznicę zakończenia II wojny światowej. Z tej okazji rosyjski ambasador Siergiej Andriejew złożył wieniec na Cmentarzu-Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich na stołecznym Mokotowie.

Przed cmentarzem czekały na niego Ukrainki w obryzganych czerwoną farbą białych ubraniach z wypisanymi na nich nazwami ukraińskich miast. Gdy przyjechał dyplomata kobiety zaczęły krzyczeć. W ten sposób manifestowały sprzeciw wobec rosyjskiej agresji na ich kraj.

Przyjazd ambasadora Rosji przed mauzoleum żołnierzy radzieckich w Warszawie. @RMF24pl pic.twitter.com/9dpplkQTDS

— Mateusz Chłystun (@MateuszChlystun) May 9, 2024

Protest ukraińskich aktywistów w Gdańsku

W czwartek Cmentarz Żołnierzy Radzieckich w Gdańsku od rana był zabezpieczany przez cywilne i umundurowane patrole policji. Miało to związek z zaplanowanym na ten dzień złożeniem wieńców przez konsula Federacji Rosyjskiej w Gdańsku na nekropoli, na której pochowanych jest blisko trzy tysiące żołnierzy Armii Czerwonej.

Przed przyjazdem konsula, przed nekropolią zebrała się grupa kilkunastu osób z flagami Ukrainy. Na bramie cmentarza wywiesili białe prześcieradła pokryte czerwoną farbą oraz kartki z napisami: "Nigdy więcej" i "Stop Russian Genocide".

W południe konsul Federacji Rosyjskiej w Gdańsku Siergiej Siemionow przybył na cmentarz i wraz z delegacją złożyli kwiaty na grobach żołnierzy Armii Czerwonej. W tle było słychać hymny Polski i Ukrainy.

Zebrani protestujący stali za nimi z wyciągniętymi zdjęciami zbombardowanych ukraińskich miast.

Aktywistka dr hab. Marta Koval ze Związku Ukraińców w Polsce podkreśliła, iż ich obecność na cmentarzu ma zwrócić uwagę na to, iż wojna przez cały czas trwa. "Wojna się powtórzyła, i to jest wina Rosji, państwa, które wciągnęło Europę i świat w nową wojnę" - powiedziała.

Przypomniała, iż Rosjanie ostrzeliwują ukraińskie miasta, "są tysiące zabitych, miliony ludzi straciło dach nad głową" - podkreśliła i dodała, iż to przez Rosję "ruszyła fala uchodźców do Europy i to przez nią, nie mogą oni wrócić do swoich domów".

Źródło: PAP

Idź do oryginalnego materiału