W Woli Uhruskiej tuż przy granicy Polski z Ukrainą, gdzie od ponad roku trwa wojna, powstaje baza 19 Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Kolejni ochotnicy wstąpili w szeregi tej jednostki. Żołnierze przysięgę wojskową złożyli w miejscowości, w której mają stacjonować. Słowa roty przysięgi wypowiedziało 32 ochotników.
Pierwsza przysięga tak blisko granicy
– Symbolika uroczystości jest bardzo znacząca, ponieważ do dnia dzisiejszego nie było przysięgi wojskowej tak blisko granicy państwowej – zaznacza podpułkownik Wojciech Brykner, zastępca dowódcy 19 Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej. – To wskazuje, do czego jesteśmy przeznaczeni i jaki mamy charakter. Będziemy bardzo mocno dążyli do tego, żeby nasza brygada funkcjonowała jako bardzo znaczący element wsparcia ochrony wschodniej granicy Rzeczpospolitej. To zarówno wzmacnianie bezpieczeństwa kraju, jak i naszego potencjału. Chodzi również o odstraszanie potencjalnego przeciwnika.
– Odczuwam ogromną satysfakcję, iż doszliśmy do tego po 16-dniowym szkoleniu. Było ciężko, ale było warto. Teraz jesteśmy częścią wojska – mówią żołnierze. – Będziemy dążyć, żeby może w przyszłości zostać zawodowymi żołnierzami. Jesteśmy dumni, iż podołaliśmy temu wszystkiemu. Przyczyniamy się do obrony naszego kraju. Zawsze byłam blisko patriotyzmu.
Jak mieszkańcom Woli Uhruskiej żyje się w strefie przygranicznej?
– Jest to ryzyko, jest strach, iż pewnego dnia może coś się wydarzyć i wszyscy zostaną powołani. Jesteśmy blisko granicy z Ukrainy, więc jest obawa, iż możemy w pierwszej kolejności znaleźć się w konflikcie zbrojnym – mówią mieszkańcy. – Teraz już przyzwyczajamy się do tego. Co ma być, to nie utonie. Mamy nadzieję, iż nasze wojsko nas obroni.
– Jesteśmy w odległości około 500 metrów od granicy. Z tyłu głowy wiele osób, w tym ja, ma obawy – przyznaje wójt gminy Wola Uhruska Jan Łukasik. – Choć mamy nadzieję, iż działania wojenne będą powoli wygasać. Nasze rodziny i znajomi troszczą się o nas, pytają, co się tu dzieje, zwłaszcza po wydarzeniach w okolicach Hrubieszowa. W tym roku pewnie będzie trochę mniej turystów.
Jakie znaczenie ma obecność żołnierzy dla lokalnej społeczności?
– Po pierwsze, jeszcze bardziej poprawił się stan bezpieczeństwa na terenie gminy Wola Uhruska, a po drugie, liczymy na rozwój gospodarczy – wskazuje Jan Łukasik. – Jak będzie tutaj stacjonować kilkuset żołnierzy, co prawda okazjonalnie, ale ktoś musi organizować im pracę. Prawdopodobnie około 60 osób będzie pracować na stałe na terenie gminy Wola Uhruska. Mam nadzieję, iż wpłynie to korzystnie na nasz rozwój gospodarczy.
– Każda przysięga to wzmacnianie naszego potencjału jako brygady – podkreśla porucznik Marcin Zelent, zastępca dowódcy 1911 Kompanii Lekkiej Piechoty w Chełmie. – To jednocześnie zwiększenie potencjału 19 Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej, jak też zwiększenie potencjału militarnego. Zwiększamy swoje możliwości oddziaływania w zakresie przeciwdziałania wszystkim zagrożeniom związanym z zarządzaniem kryzysowym, jak również ze wszelkimi aspektami naszego bezpieczeństwa zewnętrznego.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Przysięga terytorialsów na granicy polsko-ukraińskiej
– Jak dowiedzieliśmy się, iż Wojska Obrony Terytorialnej poszukują lokalizacji na umiejscowienie batalionu, to zaproponowaliśmy budynek po szkole podstawowej – opowiada wójt Jan Łukasik. – Ten budynek był do zagospodarowania. Przyjęto naszą propozycję. Budynek został sprzedany na rzecz Skarbu Państwa i powstał tam batalion Wojsk Obrony Terytorialnej. Oprócz tego były obiekty po byłej hucie szkła w Woli Uhruskiej, które też zostały zakupione od komornika sądowego we Włodawie na rzecz Skarbu Państwa. To będzie taka baza – lokalizacja na sprzęt, samochody i inne przedmioty niezbędne dla funkcjonowania tej jednostki.
„W Woli Uhruskiej mamy bardzo duże możliwości”
– Obiekt jest oznaczony tablicami wojskowymi. Za chwilę w Woli Uhruskiej pojawi się jeden z naszych pododdziałów jako element składowy 19 Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Już pomału przygotowujemy ten obiekt do funkcjonowania w ramach codziennego toku służby. W Woli Uhruskiej mamy bardzo duże możliwości, jeżeli chodzi o funkcjonowanie naszego batalionu – mówi ppłk Wojciech Brykner.
– Służę drugiemu człowiekowi, jestem w zespole, a oprócz tego niosę pomoc tym, którzy są najbliżej mnie – rodzinie, bliskim, przyjaciołom. Nasza tradycja historyczna mówi jasno, jakie są losy, jakie jest życie żołnierza. Jesteśmy żołnierzami, obrońcami Rzeczypospolitej – dodaje por. Marcin Zelent.
Obecnie w szeregach 19 Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej jest około 600 żołnierzy. Docelowo ma być ich ponad 2000.
MaTo / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki
