"Gdy trafiłem do kompanii, niedźwiadek »służył« tam od miesiąca. Mówili na niego »duży Wojtek«, a na mnie »mały Wojtek«. O tym, jak brunatny niedźwiedź znalazł się wśród żołnierzy, krążą różne opowieści. Prawda jest taka, iż pochodził z Persji. Myśliwi zastrzelili jego matkę, a małego misia uratował tamtejszy chłopiec. Niedźwiadek spodobał się jednej z Polek i oficer, który opiekował się Polakami podróżującymi do Teheranu, wykupił go, by sprawić jej przyjemność" &mda
Niedźwiedź Wojtek
"Gdy trafiłem do kompanii, niedźwiadek »służył« tam od miesiąca. Mówili na niego »duży Wojtek«, a na mnie »mały Wojtek«. O tym, jak brunatny niedźwiedź znalazł się wśród żołnierzy, krążą różne opowieści. Prawda jest taka, iż pochodził z Persji. Myśliwi zastrzelili jego matkę, a małego misia uratował tamtejszy chłopiec. Niedźwiadek spodobał się jednej z Polek i oficer, który opiekował się Polakami podróżującymi do Teheranu, wykupił go, by sprawić jej przyjemność" &mda