- Bardzo nie lubię stawiać złych prognoz, ale Pokrowsk stanie się niebawem strefą działań wojennych - ocenił ukraiński ekspert wojskowy Jewhen Dykij. To oddalone około 30 km od linii frontu miasto liczyło sobie niegdyś ponad 60 tys. mieszkańców i posiada istotny węzeł kolejowy. Zdaniem analityka Ukraina nie da łatwo przejąć Pokrowska i będzie "bardzo wytrwale i zaciekle" bronić ośrodka.