W piątek nad ranem doszło do nalotu w pobliżu miasta Isfahan w środkowej części Iranu. W pobliżu znajduje się baza wojskowa i obiekt nuklearny. Według irańskich władz drony, przy użyciu których przeprowadzono atak, zostały zestrzelone. Izrael nie bierze na siebie odpowiedzialności za zdarzenie. Doniesienia nie wskazują, aby sytuacja miała eskalować.